Ostateczna fantazja 7 remake ma stosunkowo nowe podejście do Sephiroth. Poprzednia wersja też go miała. Ale tym razem antagonista jest w innym świetle. Będzie inaczej postrzegany. Następuje również zmiana jego roli.
Nawet jeśli nadal jest antagonistą, będzie miał zupełnie inną rolę. Tym razem nie będzie tajemnicą. Więc fani już o nim wiedzą. Ale jest też bitwa, na którą trzeba czekać. I tak kończy się ten remake.
Zakończy się to nutą bitwy z Sefirotami, którą musisz pokonać. Ale jak wiemy, to nie będzie ostatni raz, kiedy go zobaczysz. Wcześniejsi fani muszą już być tego świadomi.
Wcześniej twórcy opracowali pewną tajemnicę postaci. Zbudowali pierwszą przeszłość, utrzymując go w ciemności. Inni ludzie byli uważani za antagonistów.
Jednak później pojawiły się wskazówki dotyczące powstania Sephortih. Ale kiedy to się stało, była to niespodzianka. To było coś, co było częścią Final Fantasy 7. Antagonista był tajemnicą, dopóki wszystkie szczegóły nie zostały odwrócone.
A potem walczył z protagonistą. Był bardzo potężny. Sephiroth jest jednak teraz rozwijany inaczej.
Przeczytaj również
Jednak teraz role się zmieniły. W remake'u rzeczy nie są takie same, jak w oryginalnej grze. Teraz postać jest już ujawniona na początku. Nie ma w nim takiej tajemnicy.
Już go znasz. I znasz jego moce. Jego moce są takie same jak wcześniej. Nie ma zmiany w jego charakterze. Tylko przedstawienie jest mniej zacienione.
W końcu czeka cię walka z Sephirothem. To zakończy serię. Jednak, jak wiemy, nie będzie to ostatni raz, kiedy go zobaczysz.
Będziesz miał go więcej. Nie pozbędziemy się go zbyt szybko i tak łatwo. Więc bądź na bieżąco, aby uzyskać więcej informacji na ten temat.
Udział: