Fred Willard
To smutny dzień dla świata komedii, gdy informujemy o odejściu Freda Willarda. Miał 86 lat. Jego śmierć została potwierdzona przez jego córkę Hope Mulbarger w oświadczeniu wydanym przez Toczący Kamień . W oświadczeniu czytamy, że jej ojciec zmarł w spokoju ostatniej nocy w wieku 86 lat. Zauważyła, jak poruszał się, pracował i rozśmieszał wszystkich do samego końca. I zakończył oświadczenie mówiąc, że ich rodzina bardzo go kochała i że będą za nim tęsknić na zawsze.
Napłynęły hołdy, a jego powtórzenie o niepowtarzalnym uroku czterokrotnie nominowanego do Emmy było jednym z powodów, dla których stał się jednym z największych aktorów komiksowych naszego pokolenia. Hołd dalej powiedział, że Willard był mistrzem komedii szkicowej. I że jego niesamowite wyczucie komiksu i improwizacja napędzały jego karierę na scenie, na dużym ekranie i w programach telewizyjnych.
Przeczytaj także: Charlize Theron i Tom Hardy rozmawiają o Mad Max: Fury Road
Kariera Willarda trwała ponad 50 lat z ponad setką występów. Jego najbardziej pamiętne role to role w A Mighty Wind i Best In Show Christophera Guesta. Zdecydowanie jego zdolność do zadawania zabójczej puenty, a jednocześnie delikatnego, jak to tylko możliwe.
Jego strata będzie odczuwalna w całym Hollywood. Ed Begley Jr., który był partnerem Willarda w filmach Christophera Guesta, ubolewał nad swoim odejściem jako głęboką i nieubłaganą stratą. Następnie powiedział, jak zajmie mu czas, zanim przyzwyczai się do utraty przyjaciela. To z pewnością poruszający portret mężczyzny, z którym Begley Jr. spędził niezliczone godziny na scenie i na ekranie.
Częsty partner Willarda, Bob Balaban, nazwał aktora najmilszym i najdelikatniejszym człowiekiem, z którym miał szczęście pracować.
Nasze myśli i modlitwy są z rodziną i przyjaciółmi Freda Willarda po ich stracie.
Udział: