Czy można przezwyciężyć „rasową przeszłość” gatunku muzyki country? Beyonce nadchodzący album? W tym tygodniu wiele mediów głównego nurtu zaczęło zadawać to pytanie.
Świat był zaskoczony występem supergwiazdy Beyoncé Knowles-Carter w niedzielny wieczór podczas Super Bowl, kiedy nieoczekiwanie wydała nowe single „Texas Hold Em” i „16 Carriages” jako zapowiedź jej kolejnego albumu „Renaissance Act II”, który ukaże się 29 marca. Nadchodzący „Act II” wydaje się czerpać więcej inspiracji z muzyki country niż jej poprzedni album „Renaissance”. Beyoncé zamknęła Tydzień Mody w Nowym Jorku
Niektóre portale medialne kwestionują, czy Beyoncé może odnieść sukces w muzyce country pomimo „wykluczenia czarnoskórych muzyków z tego gatunku” w kilka dni po wydaniu utworów.
„Cokolwiek się stanie, czy nie, prawdopodobnie wywoła falę, biorąc pod uwagę status gwiazdy jako z pewnością jednej z dwóch lub trzech największych luminarzy muzyki na świecie, zmierzającej w stronę formatu, który okazał się znany z oporu wobec przekształcania swoich rodzimych Czarnych kobiet w gwiazd” – podaje magazyn Variety.
„Czy będzie to objaw uporczywego rasizmu, jeśli Beyoncé nie dostanie dużego występu (lub żadnego) występu w kraju? A może to tylko wskazówka, że radio country robi to, co potrafi najlepiej, czyli działa ostrożnie i celowo w oczekiwaniu na sygnały z dominującej wytwórni płytowej? Warto martwić się tym, jak te zapytania zostaną odebrane w kontekście playlist obejmujących niemal wyłącznie białych mężczyzn”.
Według raportu rasa i „prawie całkowity brak sukcesu czarnoskórych kobiet w formacie zapewniającym tło historyczne” „nieuchronnie wysuną się na pierwszy plan” niezależnie od tego, jak postrzegane będą piosenki Beyoncé.
Dyrektor Lynne and Henry Turley Memphis Center w Rhodes College, Charles Hughes, stwierdził dalej w wywiadzie dla The New York Times, że „radio country systematycznie wyklucza artystów kolorowych” i że Beyoncé nie może być wyjątkiem.
„Być może ta moc stworzy szerszą przestrzeń dla wszystkich tych wspaniałych czarnoskórych kobiet tworzących muzykę country” – powiedziała Hughes, „aby uczynić ją bardziej zgodną z ludźmi, którzy kochają muzykę country i krajem, który ma ona reprezentować”.
Ponadto magazyn Time upierał się, że „Beyoncé zawsze była country”, ponieważ „prawda jest taka, że muzyka country nigdy nie była biała”.
„Nadszedł czas, aby usunąć instytucjonalne, opresyjne reżimy muzyki country i aby ci, którzy w dalszym ciągu kontynuują dziedzictwo muzyki country, zasiedli przy stole” – stwierdzono w artykule w „Time”.
Kontynuowano: „Nie jest jasne, czy Knowles-Carter skonfrontuje się z rasistowską historią muzyki country lub zdemaskuje leżące u jej podstaw kłamstwa, ale jest podobna do Archanioła Gabriela, który zadął w trąbę, aby ogłosić nadejście Dnia Sądu. Potrafi pociągnąć do odpowiedzialności ludzi, którzy ukradli prawowitych spadkobierców muzyki country. Być może byłoby to jej jedyne zadanie w Akcie II.
Tę reakcję mediów skrytykował niezależny pisarz i analityk muzyczny Kyle „Trigger” Coroneos, który zauważył, że skupiając się na „rasizmie” muzyki country, ignoruje ona wkład czarnoskórych wykonawców w ten gatunek.
„Tragiczna ironia tych twierdzeń polega na tym, że są one sposobem na wymazanie w czasie rzeczywistym dziedzictwa Czarnych w muzyce country. Według Coroneos w Fox News Digital żadna książka historyczna ani dokument o muzyce country nie wspomniałaby o wpływach Blacka w tym gatunku, nie wspominając o nich. Przykłady obejmują afrykańskie pochodzenie banjo, instrukcje Rufusa „Tee-Tot” Payne’a dla Hanka Williamsa na gitarze, 30 singli Charleya Pride’a na pierwszych miejscach list przebojów oraz jego status pierwszego męskiego wykonawcy country, który zdobył tytuł męskiego wokalisty CMA nagrody Roku.
Olśniewająca srebrna sukienka Beyoncé to post-imprezowa stylizacja naszych marzeń
„Twierdząc o «wykluczeniu», jak na ironię, ignorujesz wszystkie te wkłady” – kontynuował. Często robią to naukowcy i dziennikarze-aktywiści, którzy mają sprzeczne interesy w tym, aby muzyka country wyglądała na bardziej rasistowską, niż jest w rzeczywistości, aby zyskać wpływ w mediach społecznościowych”.
Temat rozmowy wywołał wpis w serwisie X, który we wtorek stał się wirusowy, w którym facet oskarżył stację z muzyką country z Oklahomy o rasizm za odrzucenie prośby o odtworzenie najnowszej piosenki Beyoncé. Następnie stacja wydała oświadczenie, w którym poinformowała wszystkich, że pierwotna prośba została źle zrozumiana i że muzyka rzeczywiście będzie odtwarzana.
W oświadczeniu dyrektor generalny KYKC, Roger Harris, stwierdził: „Początkowo odmówiliśmy grania tego w ten sam sposób, jeśli ktoś poprosił nas o puszczenie Rolling Stones w naszej krajowej stacji”. „Prawda jest taka, że lubimy Beyoncé i gramy ją w DWÓCH innych naszych stacjach.
Ona jest legendą. Po prostu nie znaliśmy tej piosenki. Dowiedziawszy się o tym, podjęliśmy wysiłek, aby go zdobyć i odtworzyliśmy go już trzy razy w YKC, naszej krajowej stacji. Dodatkowo gramy ją w KADA-FM 105.5, 99.3 i KXFC-FM.”
Udział: