No Time To Die: data premiery, fabuła, obsada i jaka jest najlepsza teoria fanów w Internecie?

Melek Ozcelik
nie ma czasu na śmierć KinoNajpopularniejsze

No Time To Die będzie kolejnym filmem, w którym ponownie zobaczymy agenta 007 w akcji. Film przeszedł już przez wiele problemów. Sony musiało przesunąć datę premiery, jej gwiazda doznała kontuzji podczas produkcji. Nic z tego nie osłabiło jednak podekscytowania fanów.



Gwiazdorska obsada No Time To Die

Ma sens, dlaczego tak się nie stało. Film ma niesamowitą grupę ludzi pracujących nad nim, zarówno na ekranie, jak i poza nim. W roli głównej mamy oczywiście samego Daniela Craiga jako Jamesa Bonda.



Moim skromnym zdaniem jest najlepszym Jamesem Bondem, jakiego kiedykolwiek widzieliśmy. Ma urok i wygląd, jakiego oczekujemy od Bonda, a jednocześnie ma też wygląd wyszkolonego twardziela.

Nie ma czasu na śmierć

Reszta obsady wokół niego również jest niesamowita. Lashana Lynch, Ben Whishaw, Léa Seydoux, Ralph Fiennes, Ana de Armas, Jeffrey Wright i oczywiście sam Mr. Robot, Rami Malek jako złoczyńca. Sama ta śmieszna obsada wystarczyłaby, aby ludzie podekscytowali się, ale potem dochodzimy do ludzi pracujących za kulisami w Nie czas umierać.



Prawdziwi detektywi i pisarze Fleabag pracujący nad filmem

Reżyserem filmu jest Cary Fukunaga, znany jako True Detective. Jest także jednym z pisarzy, podobnie jak Phoebe Waller-Bridge z Fleabag. Wreszcie mamy legendarnego Hansa Zimmera, który pracuje nad partyturą.

Słychać już trochę, co gotuje w nowy utwór tytułowy , który tym razem śpiewa Billie Eilish.

Przeczytaj także:



Twitter: Twitter usunie potencjalnie szkodliwe, niezweryfikowane roszczenia dotyczące 5G i koronawirusa

Sony: podejście PS5 jest znacznie inne niż PS4

Nie ma czasu na śmierć Data premiery i popularna teoria fanów

Z takim talentem pracującym nad filmem Nie ma czasu na śmierć, prawdopodobnie będzie to coś wyjątkowego. Więc kiedy to wychodzi? W idealnym świecie już widzielibyśmy ten film. Miał datę premiery 2 kwietnia 2020 r., Ale pandemia koronawirusa zmusiła Sony do ręki. Teraz przesunęli to aż do 12 listopada 2020 r. W Wielkiej Brytanii i 25 listopada 2020 r. W USA.



Nie ma czasu na śmierć

Film „No Time To Die” podobno śledzi Bonda, który wycofał się z życia szpiega, ale jakoś musi do niego wrócić. Jeśli chodzi o to, dlaczego wrócił, może to mieć coś wspólnego ze złoczyńcą Ramiego Malka, Safinem. Nie wiemy zbyt wiele o fabule ani o nim, ale fani spekulują, że najprawdopodobniej jest wersją Dr. No, klasycznego złoczyńcy z Bonda.

Największą wskazówkę na to kryje się w samym tytule filmu, No Time To Die. Niezależnie od przypadku, będziemy musieli poczekać, aż będziemy mogli to zobaczyć, zanim dowiemy się, czy to prawda, czy nie.

Udział: